piątek, 5 października 2012

Let's get it started :)

No i stało się...
Chyba z zazdrości postanowiłam zacząć blogować :P Chodzę po necie i znajduję mnóstwo cudownych blogów i uwielbiam je czytać i co najważniejsze wracać do nich ! Ciekawe czy wystarczy mi zapału żeby regularnie tu pisać... Odkąd pamiętam uwielbiałam się malować. Na początku oczywiście były czarne kreski malowane kredką i mocno wytuszowane oczęta. Miałam pewnie 15 lat i kochałam ten mój look :) Kolejnym etapem był naturalny makijaż - brązowe cienie nie znikały z moich powiek. Dopiero pod koniec ogólniaka zaczęłam bawić się kolorami na oczach. I ta zabawa trwa do dziś ! Póki co siedzę sobie w domu na urlopie wychowawczym więc mam sporo czasu na zabawy w wizażystkę ;)Mam także ogromną nadzieję że po powrocie do pracy nie wrócą już nudne i wiecznie te same makijaże... ale nie o tym ma być blog! A o czym... o całym moim świecie :)

Więc do dzieła !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz